Muffinki to najszybsze słodkości jakie można wyczarować domowym sposobem. Idea zawsze jest ta sama: 2 pojemniki, jeden na składniki suche, drugi na składniki mokre - mieszamy dokładnie osobno suche i osobno mokre, mieszamy niedokładnie wszystko razem, napełniamy kubeczki, pieczemy, zjadamy i jesteśmy szczęśliwi!
"CUPCAKES MAKE PEOPLE HAPPY"
No to działamy dziś z muffinkami kokosowymi:
potrzebujemy 2 pojemniki np. miseczki
do jednej wsypujemy składniki suche:
/300g mąki, 1/2 łyżeczki sody, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, 4 łyżki wiórek kokosowych, 100g cukru, starta skórka z 1 cytryny/
i dość dokładnie mieszamy, czyli po dość dokładnym wymieszaniu przez Gabi robimy jeszcze kilka okrężnych ruchów - tak dla pewności :)
do drugiej miseczki wędrują składniki mokre
/200g mleczka kokosowego (lub zwykłego) 2 jajka, 50ml oleju/
Troublemaker w trybie dwu-zadaniowym miesza "mokre" i "suche"
przygotowujemy formę i papierki
"jus!!!" :)
niedokładnie łączymy składniki suche i mokre (w przypadku muffinek grudki są zalecane)
nakładamy do papierków
pieczemy 20-25 min w temperaturze 180 stopni
gotowe lub prawie gotowe :)
bo dla efektu wizualno-smakowego można jeszcze przyozdobić je np. lukrem /podgrzane sok z cytryny + cukier/ i kokosem
MNIAM! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz