wtorek, 18 września 2012

Czapka "małpka"

Dziś kolejny członek rodziny został przystosowany do polskich warunków zimowych w zakresie nakrycia głowy :) Czyli przekładając na mowę potoczną: zrobiłam Gabi czapkę. Czapkę małpkę - dokładnie rzecz określając. Nie bez powodu chciałam nawiązać do tego gatunku, czy tam rodzaju zwierząt - kto zna moją pociechę, wie o czym piszę :) 

Troublemaker testuje czapkę małpkę, która jest jeszcze w fazie bez cech małpiastych

elementy nadające małpiastego charakteru czapce

małpie oczęta

składamy do kupy i gotowe!

rzut okiem w lustrze - leży i pasuje jak ulał :)

czapka "małpka"


3 komentarze:

  1. O padnę! Przecudowna, od razu Mamita mi kazała sobie taką zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boska! Szkoda, że ja dopiero co nauczyłam się szydełkować, i na razie kwiatki ćwiczę :)
    Ale zgłaszam się już jako stały, codzienny czytelnik :) I będę się Twoimi cudami inspirować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie i odwzajemniam stawanie się czytelnikiem - inspiracje będą działać w dwie strony :)

      Usuń