Kolejna fajna rzecz, jaką można wykonać z puszki - to dzwonek. Generalnie, jak pewnie większość rodziców, nie jestem fanem rzeczy wydających dźwięki, zwłaszcza jeśli te dźwięki generuje trzyletni Troublemaker, no ale idą Święta, a wraz z nimi tolerancja, cierpliwość... ;)
Do rzeczy:
do wykonania dzwonków z puszek użyłam: puszek, kolorowej karbowanej bibuły...
...oraz kolorowego filcu
metodą podobną jak przy świeczniku (poprzedni post) zrobiłam dziurkę, przez którą przeciągnęłam sznurek, na którym zawisło "serce" dzwonka
ozdabiamy: pierwszą warstwę stanowi klej...
...na który nałożyłam poskręcaną w sznurek bibułę
jeden dzwoneczek będzie biały, drugi czerwony :)
z filcu oraz guzików i koralików przygotowałam ozdobne motywy świąteczne...
choinki z guziczkami i bałwanki, które przykleiłam niechcący (i z drobną pomocą Troublemakera) do stołu, ale zaraz potem do dzwonków :)
biały dzwonek z bałwankami w końcowym efekcie prezentuje się tak!
a czerwony z choinkami tak! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz