piątek, 15 marca 2019

Braciszki - zupełnie niepodobne bliźniaki z PRZYTULISKA

Braciszki (nadanie imion zostawiłyśmy przyszłym właścicielkom) trafili do Przytuliska razem z Misią i od razu było widać, że między nimi zaiskrzyło. Ten sam leniwy typ, takie samo zamiłowanie do drzemki i podjadania :) Zgodnie z ich charakterami zostali wyposażeni w miejsce do wypoczynku i przekąski - do szczęścia potrzebny był im już tylko nowy dom :)

Braciszki, Misia i reszta ekipy...

Braciszek jeden...

...i Braciszek drugi :)
na początek tradycyjnie: pranie, suszenie, wizyta u czesacza futra :)

pierwszy Braciszek przeszedł operację nosa (bez komplikacji)

drugi Braciszek miał operowaną łapkę...

wszystko odbyło się szybko i bezboleśnie :)

w pełni kompletne, pachnące i zadowolone Braciszki postanowili...

...poleżeć w nowym łóżeczku :)

na wszelki wypadek, jakby zechcieli wstać - dostali wdzianka

...i śliniaczki

...i coś dla łasuchów :)

Braciszki większość czasu spędzają podjadając...

...i odpoczywając

i znowu podjadając :)

wtorek, 22 stycznia 2019

PRZYTULISKO - Schronisko dla Pluszaków

Odkąd się urodziłam mam słabość do pluszaków, w szczególności misiów. Odkąd urodziłam Troublemakera mam wymówkę, aby przygarniać ich dwa razy więcej! :D
Ale ja nie o tym, tzn. w sumie trochę... 
Do rzeczy: ostatnio postanowiłyśmy wyjść na ratunek różnym porzuconym pluszakom i dawać im nowe życie - efekty będziecie mogli oglądać w zamieszczanych tu postach. Nazwa robocza naszego schroniska dla pluszaków to PRZYTULISKO. Oprócz dużej ilości przytulania, gruntownego odświeżania, nowych wdzianek, akcesoriów, itp. - otrzymują też nowe domy!
Poniżej historia pierwszej podopiecznej - ślicznej Misi! :)
Misia trafiła do nas razem z innymi misiami i była najmniejsza z nich...

"Przytulisko" od razu zabrało się do pracy :)

Na początek dawka porządnej higieny: pranie, suszenie, wizyta u czesacza futra :)

Misia, jak każda rasowa misia potrzebowała zestawu ubranek...


Na początek ozdobny kwiatuszek :)

Do kompletu ciepła sukienka w dobranym do kwiatuszka kolorze.

Bez torebki ani rusz...

Aby przetrwać zimę - cieplutki kubraczek :)

Misia zamieszkała z Toublemakerem - nie mogło być inaczej :)