Dzisiaj kolejne zastosowanie skrzyń - tym razem jako pojemniki na zabawki.
Jak wiadomo dzieci zabawki uwielbiają przez około pół godziny, później należy znaleźć im jakiś przyjemny kąt, z którego od czasu do czasu się wydostaną...
drewniane skrzynie
+ matowa farba olejna
= pomarańczowe skrzynie
proces suszenia, czyli oczekiwania
zabawki ujarzmione :)
wspomniany wcześniej przyjemny kąt
...zabawki w oczekiwaniu na Troublemakera :)
Piękny ciepły kolor tych skrzyneczek-pojemników:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zabawki są ujarzmione, ciekawe tylko na jak długo... ;) Co do zabawek, robiłam z córką filcowe zwierzątka. Najfajniejsze było to, że sama chciała szyć! Może Ci się spodobają - w każdym razie zachęcam do spróbowania i obejrzenia fotorelacji ;) www.familyliving.pl/filcowe-zwierzaczki
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! Pozdrawiam! :)
UsuńTeż mam słabość do takich skrzynek :)
OdpowiedzUsuń:):):)
Usuńsuper!
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
UsuńRobiłam takie w kolorze białym, ale farba wsiąkła w drewno i nie wyszły jak chciałam. Dawałaś jakiś podkład wcześniej? Mi polecono najpierw dać pokost lniany, ale zastanawiam się czy to wystarczy .
OdpowiedzUsuńNie stosowałam podkładu, dwie warstwy farby ładnie pokryły.
Usuń